O książce: 2014 / „Już dawno nie było w naszej literaturze tak przenikliwych i czułych powieści o miłości. Historia trzech kobiet, powiązanych ze sobą więzami krwi, historia ich związku, trudnego, bolesnego, niewygodnego, nie da się powstrzymać, nie da się powstrzymać niepokoju, który jest głównym motywem powieści, tak samo jak i odwiecznym niezaspokojone pragnienie szczęścia. Nie banalne, nie mieszczańskie. „Nie masz imienia…” można by nazwać historią kobiecą, ale jest to też opowieść uniwersalna. Autorka niezwykle przekonująco przekazuje poczucie tragizmu istnienia, a także poczucie, że wszyscy jesteśmy wędrowcami i że istnienie wędrowca jest skończone. Ale najbardziej zadziwiające jest to, że po przeczytaniu powieści nie ma poczucia tragedii, pozostaje nadzieja. Dla nas, czytelników.” Victoria Platova